Czy znacie ten stan, kiedy przeglądacie swoje dawne zdjęcia i z sentymentem wracacie myślami do minionych czasów? Wnętrza kojarzone z dzieciństwem, dziś wyglądające zupełnie inaczej, domy i mieszkania, nierzadko w miejscu oddalonym o setki kilometrów. W albumie pojedyncze ujęcia. Wy jako kilkumiesięczne brzdące, starsza siostra, czy brat – poważni kilkulatkowie. Luźne zabawy, rodzice przepełnieni dumą, ulubione zabawki tak różne od dzisiejszych. Można to wszystko trzymać wyłącznie w pamięci, ale to zdjęcia dodają detali i to na nich widać, coś co rozumiemy dopiero po latach. Uczucia.